Zostań eko dla własnej wygody: 7 trików

Jeżeli ekologiczny styl życia kojarzy Ci się równie pozytywnie jak diety odchudzające to mamy kilka pomysłów, które sprawią, że zmienisz nastawienie. Niekoniecznie musisz brać 15-sekundowe, zimne prysznice i myć włosy roztworem z siemienia lnianego, aby trafić do szeregu zielonych. Sprawdź nasze sposoby na to, żeby przysłużyć się środowisku, przy okazji oszczędzając swój własny czas, pieniądze i energię!

Pomysł #1 – Ściągnij apkę

Jeżeli wciąż wsiadając do autobusu szukasz automatu z drobniakami w dłoni, lepiej schowaj je do kieszeni. Popularne aplikacje do płacenia za przejazdy (na przykład Skycash czy mPay) uratują Cię przed mandatem, a środowisko przed stertą papierków wypluwanych przez maszyny.

Jeżeli często poruszasz się po mieście, lub podróżujesz między różnymi miejscowościami koniecznie rozważ carsharing lub carpooling. To pierwsze, to samochody do wynajęcia na minuty, które zyskują na popularności w większych miastach, będąc powodem, dla którego eko-mieszkańcy odkładają decyzję o zakupie własnych czterech kółek.

W Polsce takie auta na minuty oferuje międzynarodowy Panek, którym można pojechać nawet na lotnisko w Modlinie (sprawdziliśmy i polecamy) oraz polski Traficar. Cena za przejechanie kilometra wynosi mniej niż przejazd taksówką, a obsługa sprowadza się do znalezienia wolnego samochodu w aplikacji i zeskanowania telefonem kodu QR na przedniej szybie.

Szybko, przyjemnie i bez stresu jak o własny samochód, a dodatkowo możesz go zostawić w jakimkolwiek miejscu na terenie obsługiwanych miast! Carpooling polega na tym, że kilka osób podróżuje razem samochodem i dzieli się kosztami podróży. Takie usługi na trasach między miastami w Polsce oferuje popularna platforma Blablacar, dzięki której kierowcy i pasażerowie mogą razem przejechać daną trasę i zaoszczędzić pieniądze.

Tanio, wygodnie i bardzo socjalnie, czyli korzyścią dla wszystkich!

Miejską formę carpoolingu od dłuższego czasu oferuje Uber, a ostatnio taką usługę wprowadziło również popularne MyTaxi. Wyrażając zgodę na udostępnienie miejsca w swojej taksówce innej osobie, która udaje się w tym samym kierunku, możesz zaoszczędzić czas i płacić za przejazdy aż do 40% mniej! Co ciekawe, w Maroko jest to jedna z najpopularniejszych form podróżowania. Warszawa to nie Casablanca, ale może warto ocieplić obyczaje w służbie oszczędnościom i środowisku?

Pomysł #2 – Serwetka na wynos

Ile razy zdarzyło Ci się wyjść z restauracji zostawiając po sobie resztki jedzenia czy nietkniętą serwetkę obok nakrycia? Coraz więcej osób dba o to, żeby nic nie zostawiać na talerzu, jednak o tym, co przy nim leży już raczej zapominamy. Żadna restauracja nie podaruje kolejnemu gościowi Twojej serwetki, nawet jeżeli zostawiłeś ją czystą.

Jeżeli żyjesz w mieście i regularnie jadasz poza domem, po miesiącu zauważysz, że uzbierasz prawdopodobnie wystarczająco materiału, aby zrezygnować z zakupu ręczników papierowych do kuchni oraz chusteczek higienicznych. Oszczędzisz sobie wydatków oraz uratujesz kilka drzew w skali roku, zmniejszając zapotrzebowanie na tego typu produkty.

Pomysł #3 – Strategia na obiad

Obserwując kolejkę ludzi stojących przed pudełkiem z posiłkami od Pana Kanapki z ulgą wzdycham, że w mojej torebce jest smaczne drugie śniadanie i obiad własnej roboty. Popularny trend meal-prep, czyli przygotowywanie i pakowanie jedzenia na kilka dni w przód wymaga wysiłku i systematyczności, ale zdecydowanie się opłaca.

Jeżeli nie masz pomysłów, wystarczy, że trochę poszukasz na YouTube, a zaoszczędzisz czas i Twój obiad nie będzie kończyć się stertą opakowań w śmietniku i zgagą. Polecamy poniższy filmik z instrukcją przygotowywania półproduktów, który skróci czas spędzony w kuchni do minimum i sprawi, że przestaniesz wyrzucać świeże produkty zanim zdążysz je wykorzystać w kuchni.

Pomysły na obiad do pudełka w wersji wege znajdziesz tutaj, a wszystkożercom proponujemy ten filmik. Poza tym polecamy improwizację, która często jest źródłem świetnych, nowych przepisów.

Pomysł #4 – Produkuj mniej śmieci

Gdybyś policzyła wszystkie pieniądze wydane na napoje i przekąski kupowane w biegu na mieście, pewnie wyszłaby kwota porównywalna z budżetem na tygodniowe wakacje na Costa Brava. Czas wydać pieniądze raz, a dobrze i przestać produkować zbędne śmieci.

Wyposaż się w dopasowaną do Twoich potrzeb butelkę lub bidon z naszego sklepu i dodaj sobie szyku popijając domowej roboty wodę owocową lub lemoniadę z nasionami chia. W ten sposób zawsze będziesz mieć pod ręką coś do picia, a elegancki design sprawi, że nawet w restauracji nikt nie zwróci Ci uwagi, że przychodzisz z własnym napojem.

Czytaj też: Jak wybrać odpowiedni bidon na wodę? (poradnik) >>

Plastikowe butelki po produktach zakupionych w sklepie nie nadają się do wielokrotnego użytku ze względu na rodzaj materiału, który sprzyja rozwojowi bakterii i po dłuższym czasie uwalnia niebezpieczne dla zdrowia substancje. Szklane butelki po napojach są zazwyczaj niewygodne lub nieszczelne. Oszczędź sobie problemu i spraw sobie gadżet, który zadba o Twoje zdrowie i kondycję portfela, zwracając się już po niecałym miesiącu.

Nadal nie jesteś pewny? Może liczby przedstawione w poniższym filmiku Cię przekonają, że woda z plastikowej butelki powinna już dawno temu odejść do lamusa.

Pomysł #5 – Opanuj szał sprzątania

W telewizji reklama płynu do płukania goni reklamę zapachowego spreju usuwającego wszelkie brzydkie zapachy. Żyjemy w czasach, w których bałagan w domu utożsamiany jest z lenistwem oraz niezorganizowanym trybem życia. A może by tak przestać sugerować się zdaniem innych i zwolnić tempo?

Każda godzina przeznaczona na szorowanie płytek w łazience to godzina krócej czytania nowego bestellera Jo Nesbo lub jeden odcinek serialu mniej. Oczywiście dla własnego komfortu warto sprzątać regularnie, ale być może powinniśmy podchodzić do tych spraw trochę mniej pedantycznie.

Jednym specyfikiem na bazie octu i sody oczyszczonej skutecznie wyczyścimy łazienkę, kuchnię i podłogę w salonie. Nie wierzycie? Sprawdźcie porady Perfekcyjnej Pani Domu z YouTube. Przygotowanie płynu do czyszczenia samodzielnie oszczędzi nam niepotrzebnych wydatków i nie wpłynie negatywnie na środowisko.

Pomysł #6 – Częste mycie skraca życie

Według najnowszych badań trądzik, wysypka czy nadmierne wysuszenie skóry to niekoniecznie zasługa braku higieny, lecz wręcz przeciwnie. Wielu mieszkańców miast do codziennych rytuałów zalicza poranny i wieczorny prysznic, a według naukowców powinniśmy, ograniczyć pluskanie do trzech razy w tygodniu.

Warto polubić swój naturalny zapach i w razie potrzeby podmywać się miejscowo. W zamian zaoszczędzimy czas, pieniądze i cenne litry wody. Nasze ciało ma swój wewnętrzny i zewnętrzny system oczyszczania, któremu nie dajemy szans zadziałać poprzez regularne usuwanie dobroczynnych bakterii z jego powierzchni. Przetestuj system trzy na siedem przez 30 dni, a efekty przyniosą Ci pozytywne zaskoczenie!

Pomysł #7 – Przeorganizuj kosmetyczkę

Z każdym rokiem dowiadujemy się o nowych, niezbędnych kosmetykach, które według haseł reklamowych zmienią nasze życia na lepsze. Kremy, pianki czy żele to już nie tylko specyfiki wyposażone w autorską formułę, ale również eko-certyfikat i opakowanie z brązowego papieru. Brak parabenów, sztucznych barwników, SLS-ów (sodium lauryl sulphate), ALS-ów (ammonium lauryl sulphate) czy silikonów w składzie ma zapewnić nam wieczną młodość i zapobiegać reakcjom alergicznym.

Zatrzymajmy się na chwilę i zastanówmy co tak naprawdę jest nam potrzebne i czy przypadkiem nie wyrzucamy pieniędzy w błoto, inwestując w kosmetyki, które nie przynoszą oczekiwanego efektu.

Warto wspierać lokalne firmy, które używają naturalnych, ekologicznych składników, o ile nie pochodzą one z drugiego krańca ziemi, a opakowanie nadaje się do recyklingu lub jest łatwo biodegradowalne. W trakcie transportu składniki aktywne produktów mogą ulec rozkładowi, nie wspominając o niepotrzebnej emisji CO2 do atmosfery tylko po to, żeby przewieźć kosmetyk kilka tysięcy kilometrów.

Czasem do szczęścia wystarczy jednak kostka mydła kastylijskiego, które ponad sto lat temu zrewolucjonizowało niemieckie toalety swoim skutecznym działaniem. Bardzo szybko stało się niezwykle popularnym produktem w Stanach Zjednoczonych, a wszystko to dzięki dr Bronnerowi, twórcy specyfiku, który okrzyknął skarbem na miarę stulecia (sprawdźcie jego stronę internetową, aby sprawdzić, że nie przesadzamy). Jest całkowicie naturalnym produktem bez konserwantów i detergentów, które mogłyby podrażnić skórę.

Lista zastosowań mydła kastylijskiego sięga długości książki telefonicznej, a w dodatku jest ono relatywnie tanie. I wcale nie musicie kupować go z Ameryki, bo mamy mnóstwo lokalnych producentów.

Życie w dzisiejszych czasach ma swoje eko-wady i eko-zalety, których znajomość może pozytywnie wpłynąć na nasz codzienny komfort. Przekonaj się, czy wprowadzenie kilku powyższych zmian w swoich zwyczajach to dobry czy zły pomysł. Wielofunkcyjne mydło, którym można umyć zęby, podłogę czy samochód, albo aplikacja, która uratuje Cię przed kontrolerami biletów, na pewno się przydadzą. Jeżeli nie odczujesz dużej różnicy, środowisko i tak Ci będzie wdzięczne, a Ty będziesz bogatszy o nowe doświadczenia!

Możliwość komentowania została wyłączona.